Styczeń w ogrodzie – Kalendarz Prac Ogrodniczych

Niskie temperatury czy mroźne i śnieżne poranki nie zachęcają do wychodzenia z domu. A może jednak? Za oknami jeszcze stricte zimowa aura, a my już zaczynamy myśleć o tym co należy zrobić w ogrodzie. I choć wydaje nam się, że wszystko dookoła jeszcze pogrążone jest w zimowym śnie, “a w ogrodzie nie ma nic do roboty” to nic bardziej mylnego. Aby cieszyć się zdrowym i pięknym ogrodem przez cały rok należy o nim pamiętać, nie tylko wiosną. Styczeń w ogrodzie.

Kalendarz prac ogrodniczych
Kalendarz Prac Ogrodniczych – styczeń w ogrodzie

Czym powinniśmy się zająć już teraz? Przedstawiamy wam nowy KALENDARZ PRAC OGRODNICZYCH.

Warto pomyśleć o przeprowadzeniu oprysku wszystkich roślin środkami olejowymi. Dotyczy to zarówno roślin ozdobnych jak owocowych/użytkowych. W ten sposób zapobiegamy rozwojowi szkodników, które mogły przetrwać zimę bytując na tkankach roślin w formie uśpionej. Taki zabieg przeprowadzamy najpóźniej do końca lutego, jednakże bardzo istotną rolę odgrywa tu temperatura, która powinna oscylować około 0°C. Przypominamy, że właściwe warunki pogodowe to przynajmniej 3 – 4h bez opadów deszczu i śniegu. Środek, który możemy zastosować to np. PROMANAL.

Kolejny istotny zabieg chemiczny to oprysk brzoskwini środkiem miedziowym. Jeśli w minionym sezonie zauważyłeś czerwone zmiany chorobowe na jej liściach (charakterystyczna czerwono-malinowa barwa, są mniejsze i zwijają się, widoczne plamistości i deformacje) to koniecznie wykonaj ten zabieg. Przy odpowiednim rozcieńczeniu środka opryskujemy nim bardzo dokładnie całe drzewo (korę), do tego stopnia by roztwór spływał po powierzchni. W ten dość drastyczny sposób eliminujemy chorobę. Dzieje się tak dlatego iż zarodniki tego grzyba zimują w korze, a do infekcji dochodzi w trakcie pękania pąków liściowych wiosną. Oprysk już rozwiniętych, zdeformowanych liści niczego nie zmieni. Tutaj również istotną rolę odgrywa temperatura – powinna wynosić  powyżej 5°C w ciągu dnia.

gardening-690940_960_720
Dobrze podłoże to podstawa dla zdrowych i silnych roślin.

Niecierpliwych ogrodników zachęcamy do rozpoczęcia zimowo-wiosennego cięcia roślin owocowych. Przy temperaturze do -5°C możemy ciąć drzewa owocowe takie jak jabłonie czy grusze, a z pozostałymi drzewami zaczekajmy jednak na te cieplejsze dni. Niebawem rozpoczniemy także cięcie winorośli, które przeprowadzamy gdy temperatura oscyluje około 0°C. Jednakże w jej przypadku nie warto czekać na cieplejsze dni, wtedy winorośle zaczną nam w trakcie cięcia “płakać”, czyli intensywnie wydzielać soki. Z tego samego powodu pod koniec zimy przeprowadzamy cięcia dużych drzew takich jak graby czy orzechy.

collage nowe tło
Od nasion do plonów. Zaplanuj w styczniu, zbierz plony w sezonie.

Zima dla ogrodników jest szczególnie ważna dlatego że to właśnie teraz w zaciszu domowym planujemy cały nadchodzący sezon. Warto spokojnie zastanowić się nad tym jakie rośliny chcielibyśmy w tym roku posiadać w swoim ogrodzie. Dotyczy to zarówno nowych roślin ozdobnych jak i uprawianych warzyw i ziół. Zastanówmy się co w minionym sezonie rosło w naszym ogrodzie, które rośliny radziły sobie lepiej, które były słabsze. Dobór gatunków ma szczególne znaczenie jeśli warunki w naszych ogrodach są trudne. Zastanówmy się jakie rośliny “spisały się”, a z których warto byłoby zrezygnować. Ponadto jaki jest stan gleby w ogródku, jaki system nawożenia zastosować? To dobry czas na planowanie modernizacji ogrodu – uzupełnienie rabat, poszerzenie kolekcji ciekawostek, może jakieś małe roszady roślinne? Szukajmy inspiracji, planujmy działania i skutecznie je realizujmy. To zdecydowanie ułatwi nam pracę w ogrodzie. Dobrym sposobem jest notes w którym zanotujemy wszystkie spostrzeżenia i uwagi. Dzięki własnym doświadczeniom będziemy w stanie każdego roku dążyć do coraz lepszych efektów. A tym, których zeszłoroczne niepowodzenia zniechęciły do działania w ogrodzie, z przyjemnością podpowiemy co warto zmienić i jak rozwiązać ogrodnicze problemy.

radish-761591_960_720
Warzywa z własnego ogrodu smakują naprawdę wyjątkowo!

I kto powiedział, że styczeń w  ogrodzie to miesiąc martwy?
Do dzieła, Ogrodnicy!